Kupno mieszkania to poważna inwestycja, której raczej nikt nie podejmuje pod wpływem chwili (choćby dlatego, że mało kto ma możliwość zakupu mieszkania za gotówkę, a formalności związane z uzyskaniem kredytu potrafią długo się ciągnąć). Każdy ma jakieś wymagania odnośnie do własnego „M”, co też wpływa na długi czas poszukiwania ideału, a sprawa komplikuje się jeszcze bardziej, kiedy poszukiwane jest mieszkanie, w którym zamieszkać ma osoba niepełnosprawna.
Oczywiście szanse na zakup mieszkania już przystosowanego do potrzeb osoby o ograniczonej mobilności są niewielkie, dlatego przymierzając się do zakupu bierze się raczej pod uwagę możliwości dostosowania lokalu do specyficznych potrzeb. Ważna staje się także architektura samego budynku mieszkalnego – to, czy są w nim odpowiedniej wielkości windy oraz jeśli do wejścia prowadzą schody, to czy jest dla nich jakaś alternatywa – podnośnik dla niepełnosprawnych lub chociaż podjazd o konstrukcji umożliwiającej niepełnosprawnemu samodzielne z niego skorzystanie. Kolejną istotną kwestią jest również obecność dedykowanego miejsca parkingowego, ale także najbliższe otoczenie budynku i jego przyjazność względem niepełnosprawnych.
Rynek wtórny czy pierwotny?
Nad tym, z którego rynku wybrać mieszkanie również zastanawia się wiele osób. Często lepszym rozwiązaniem jest rynek pierwotny i dotyczy to także osób niepełnosprawnych. Po pierwsze, ceny za metr kwadratowy w wielu miejscowościach nie różnią się znacznie. Po drugie, łatwiej do swoich potrzeb czy marzeń jest dostosować mieszkania deweloperskie i inne regiony co roku wzbogacają się o nowe inwestycje, nie jest więc problemem kupienie mieszkania z rynku pierwotnego. Jest natomiast łatwiej je dostosowywać pod siebie, ponieważ nie musimy najpierw usuwać zastanej aranżacji dokonanej przez poprzedniego właściciela. Stare budownictwo ma też wiele wad, których często nie sposób usunąć, a tym samym dostosowanie znajdującego się w nim mieszkania do potrzeb niepełnosprawnego lokatora może być trudne, a niekiedy wręcz niemożliwe. Do tego dochodzą też kwestie prawne – w przypadku nowych mieszkań ich sytuacja prawna jest przejrzysta, co nie zawsze można powiedzieć o mieszkaniach z rynku wtórnego.
Nieoceniona pomoc architektów
Jeżeli w poszukiwaniach mieszkania jesteśmy już na dość zaawansowanym etapie, to mając na oku konkretne lokum, warto poprosić o pomoc architekta, by udał się z nami do interesującego nas mieszkania i ocenił, czy możliwe są jego przeróbki pod kątem potrzeb osoby niepełnosprawnej – dotyczy to takich rzeczy jak przesuwanie ścian czy poszerzanie progów. Warto też poprosić architekta o ocenę mieszkania, które nam się podoba, ale którego przeróbek nie potrafimy sobie wyobrazić – może się okazać, że fachowe oko dostrzeże więcej potencjału niż my. Zakup mieszkania dla osoby niepełnosprawnej, choć stawia więcej wymagań wobec „M”, nie jest jednak rzeczą bardziej skomplikowaną.